Archiwum 26 czerwca 2003


cze 26 2003 Problemów ciąg dalszy
Komentarze: 4

Nic nie jest takie jakie powinno być. Ja ranow domu, popołudnie w pracy. On rano w pracy, popołudnie w domu. Mijamy się. Wieczorem ja przy komputerze, on przy telewizji. Może bym i siadła i pooglądała razem z nim ale on ogląda tylko sport. Spotr pod każdą postacią. Pilka nożna, boks.

rozowe_kucyki : :
cze 26 2003 Problemy małżeńskie
Komentarze: 10

Wyobraźcie sobie osobę ogromnie komunikatywną: potrafię rozmawiać z osobami
dwa razy starszymi od siebie i dwa razy młodszymi, potrafię rozmawiać z
prezydentami (narazie tylko lokalnymi) i potrafię rozmawiać ze stójkowymi
spod sklepu spożywczego, potrafię rozmawiać prawie na każdy temat:
interesuję się polityką (w lekkim stopniu), dużo czytam, oglądam filmy, uwielbiam
tańczyć itp. A WOGÓLE NIE POTRAFIĘ ROZMAWIAĆ ZE SWOIM MĘŻEM!!!
Ja nie mam o czym z Nim rozmawiać! To koszmar, brak jakiego kolwiek porozumienia.
Nie mamy sobie nic do powiedzenia. Wszystko się sypie. Dwoje prawie obcych ludzi,
którzy mieszkają w jednym domu. Mieszkają obok siebie, mają dzieci i są sobie
OBCY.

rozowe_kucyki : :